Powiedz NIE tokofobii (lęk przed ciążą i porodem). Spróbuj poznać swoje ciało i możliwości jakie daje ci medycyna naturalna na zmniejszenie bólu porodowego. Wielu technik można nauczyć się jeszcze w ciąży, by korzystać z nich w trakcie porodu. Aby poród przebiegał prawidłowo wydzielanie oksytocyny, hormonu odpowiadającego za skurcze macicy, powinno być niezakłócone. W pomieszczeniu, w którym przyjdzie na świat twoje maleństwo powinno być ciepło, cicho, ciemno i bezpiecznie. Możesz o to sama zadbać lub poprosić o pomoc osobę towarzyszącą.

Ciepło – ciepła woda rozluźnia ciało, nagrzewa je, znacząco zmniejsza dolegliwości bólowe. Ciepło to również skarpetki na stopach, ciepły miękki koc do przykrycia. Osoba towarzysząca może masować ci plecy lub jeśli lubisz stopy, w trakcie porodu. Masaż pleców jest niezwykle przyjemny szczególnie jeżeli w trakcie porodu pojawią się bóle krzyżowe. Ciepło dłoni bliskiej osoby wpływa kojąco na mięśnie, ale również zmniejsza stres.

Cisza - pozwala na skupieniu się w sobie. Jest to świetny moment na głęboką relaksację i tzw. poród w hipnozie. Oczywiście nie mówimy tu o machaniu wahadełkiem, ale o spokojnym oddychaniu torem przeponowym i pełnym kontrolowaniu stanu napięcia mięśni. Szczególnie polecany jest trening Jacobsona czy trening Schultza. Regularne praktykowanie relaksacji 2-3 miesiące daje możliwość łagodnego przejścia przez drugi okres porodu. Skąd wziąć ciszę? W czasie porodu o nią niełatwo, lecz warto się o nią postarać. Zatop się w ulubioną muzykę, zamknij drzwi do sali i wycisz się. Czy krzyk więc jest zły? Absolutnie nie! Jeżeli czujesz potrzebę westchnięcia po skurczu czy krzyknięcia nie wahaj się. Pomyśl o tym co robi tenisista uderzając w piłkę na ważnym meczu? – Krzyczy. Nie traci sił, lecz wyzwala drzemiącą w sobie energię do tego by uderzyć celnie i mocno. Cisza pozwoli ci się zrelaksować w trakcie przerwy między skurczami. Ale krzyk, głęboki, przeponowy, oczyszcza i uśmierza ból.

Ciemność – w każdej sali porodowej można wyłączyć światło! Światło jarzeniowe wydłuża poród – zmniejsza wydzielanie oksytocyny, hamuje skurcze porodowe. Nie bez powodu znacząco więcej porodów zaczyna się w nocnych godzinach. Poród jako bardzo pierwotny akt, potrzebuje spokoju, ciszy i w właśnie ciemności. Ciemność nie przeszkadza w masażu, spacerowaniu po sali, kręceniu biodrami w trakcie skurczu. Nie pogarsza również sprawności obsługi elektrostymulatora TENS. Dzięki prostej budowie i intuicyjnej obsłudze, nawet w ciemności łatwo przełączysz tryby skurcz – rozkurcz.

Bezpieczeństwo – jeżeli w trakcie porodu zdenerwujesz się wzrośnie poziom adrenaliny – hormonu stresu, ucieczki i walki. Ma to znaczenie w sytuacji kryzysowej – kiedy matka jest w niebezpieczeństwie hormony blokują poród, by matka miała czas na znalezienie bezpiecznego schronienia. Bliska osoba, będąca na sali porodowej może pomóc ci w rozluźnieniu i uspokojeniu. Jej pomoc w przybieraniu odpowiednich pozycji w trakcie porodu, wspólne chodzenie po sali porodowej, pomoc w obsłudze elektrostymulatora TENS, przypominanie o oddechu ma niecenioną wartość. Bliskość drugiego człowieka, jego empatia pozwolą na łatwiejsze przejście porodu. Poród jest pięknym, aczkolwiek obarczonym bólem, pierwotnym aktem, regulowanym przez starą część mózgu zwaną archeocortex. Farmakologia nie jest jedynym sposobem na ból. Poznanie swojego ciała i wypróbowanie niefarmakologicznych metod uśmierzania bólu przed porodem może przynieść wiele korzyści. Ruch, woda, bliskość, krzyk i cisza, masaż i elektrostymulacja TENS są znaczącymi sprzymierzeńcami w uśmierzaniu bólu porodowego.

Autor: dr n. med. Ewa Grymel-Kulesza

0

Komentarze

Zostaw komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.